piątek, 21 grudnia 2012

Odzież letnia firmy Columbia – wrażenia z testów



Autor zdjęcia: Sobek
Za oknem mróz, za pasem święta, a dziś koniec świata. Niektórzy w ten koniec nie wierzą i już wertują kalendarz imprez biegowych zaplanowanych na przyszły rok. Osoby te być może zainteresuje test legginsów i koszulki chłodzącej od Columbii. Legginsy ¾ Speed Trek Capri są bardzo fajne; biegłem w nich Chudego Wawrzyńca (85 km), Bieg Siedmiu Dolin (100 km) i Supermaraton Kalisia (100 km). Na nic nie narzekałem, dlatego z czystym sumieniem je polecam. Koszulka Columbia Baselayer Lightweight jest koszulką chłodzącą przeznaczoną do użytkowania szczególnie w upalne dni. W świetle moich doświadczeń jest dosyć wygodna, lekka i estetyczna tylko …nie chłodzi. Biegłem w niej tegoroczną Transjurę (164 km) w 30-stopniowym upale i owego chłodzącego efektu nie uświadczyłem.

Relacja z testów została opublikowana na portalu ultrabiegi.pl. Kto chce doczytać szczegóły zapraszam [TU].

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Testy testami, a ja poproszę o relację z Nocnej Masakry.

Pozdrawiam
Zenek

Paweł Antoni Pakuła pisze...

Cierpliwości Zenek, relacja się pisze i już do końca niedaleko. Jeszcze ze 3 - 4 strony i będzie gotowa ;)

Anonimowy pisze...

ok. Tylko żeby się tego nie czytało dłużej niż biegłeś ;)
Z.